Szczęść Boże, chciałabym podziękować Ojcu Wenantemu za nieustające wstawiennictwo i pomoc w wielu sprawach finansowych. Chcę się podzielić moim drugim świadectwem otrzymanej łaski za wstawiennictwem Ojca Wenantego. Wyprosił dla mnie pomoc w sprzedaży zalegających akcesoriów po likwidacji sklepu. Sprzęt niechodliwy, wystawiałam na aukcjach od dłuższego czasu. Oczywiście cały czas prosząc o sprzedaż. Ojciec Wenanty znalazł kupca (choć trwało to trochę) ale za to za dobrą cenę. Na niektóre łaski, trzeba trochę poczekać, ale nigdy nie zostajemy bez odpowiedzi. Codziennie proszę Ojca Wenantego w mojej i koleżanki intencji o pieniądze, żebyśmy nie pogłębiały swoich długów i dostajemy tą łaskę. Długi się spłacają powoli, ale regularnie i zostaje na chleb jeszcze. Tą samą intencje mam sprawie młodego znajomego, który nie ma pracy. Zawsze znajdzie się ktoś, kto go wspomoże, bądź jakaś praca dorywcza. Generalnie na swoje potrzeby ma.
Boże Ojcze proszę Cie o szybką beatyfikację Ojca Wenantego. Amen.

Magdalena