Szczęść Boże. Modliłam się nowenną za wstawiennictwem ojca Wenantego o pracę dla córki. Ją też poprosiłam o modlitwę, ponieważ niespodziewanie dostała wypowiedzenie z pracy i była bardzo smutna z tego powodu. Po kilku dniach nowenny na forum internetowym ktoś napisał, że nie zwalniają osób znających języki azjatyckie. Córka bardzo się zdziwiła, ponieważ ukończyła japonistykę. Następnego dnia napisała meila z odwołaniem, dzień później dostała telefon, że firma zaprasza ją do współpracy i przeprasza za pomyłkę. Jakże była wdzięczna Bogu i ojcu Wenantemu. Ja również dziękuję i polecam się opiece Ojca. AMEN.

Ewelina