O Ojcu Wenantym dowiedziałam się czytając świadectwa ludzi którzy odmawiali Nowennę Pompejańską. Jedna z osób dająca świadectwo działania Nowenny wspomniała, że prosiła również o pomoc Ojca Wenantego. Ja zaraz po przeczytaniu świadectwa tej Pani zaczęłam szukać w Internecie informacji o Ojcu. I znalazłam właśnie tę stronę z Nowenną oraz Księgą Intencji. Od razu padłam na kolana i rozpoczęłam Nowennę oraz wysyłałam prośby do skrzynki o modlitwę. Błagałam Ojca Wenantego o pomoc w zdaniu egzaminu kończącego kurs Andrzeja. Jeśli by nie zdał tego egzaminu, to straciłby pracę. I dziś był ostatni dzień Nowenny i również dziś był egzamin. Oczywiście zdany! Nic nie dzieje się ot tak, po prostu! Widocznie musiałam akurat przeczytać to świadectwo, gdy szukałam pomocy i trafić na wspomnienie Ojca Wenantego. Ojcze Wenanty, dziękuję z całego serca za wstawiennictwo.

Urszula