W okresie epidemii koronowirusa sytuacja w firmie mojego męża była bardzo napięta i trudna. Wiele osób otrzymało wypowiedzenia, mojemu mężowi zmniejszono pensję o 20%. To również odbiło się na sytuacji finansowej naszej rodziny, ponieważ spłacamy bardzo duży kredyt hipoteczny. Zaczęłam odmawiać nowennę do Ojca Wenantego. W siódmym dniu nowenny mój mąż znalazł ogłoszenie o pracy odpowiadającej jego kwalifikacjom, dzień po wysłaniu swojego cv, został zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną, po dwóch tygodniach zaproponowano mu pracę na lepszych warunkach niż miał do tej pory. Wierzę, że stało się to wszystko dzięki wstawiennictwu Ojca Wenantego.

Bogusława