Modliłam się dziewięciodniową nowenną za wstawiennictwem Sługi Bożego Ojca Wenantego Katarzyńca o pomoc w zakupie większego samochodu. Byłam wówczas w trzeciej ciąży. Mieliśmy tylko mały samochód, do którego nie zmieściłoby się 5 osób + wózek. Mogliśmy poruszać się tylko po miejscu zamieszkania, natomiast wyjazd do rodziców czy pozostałej rodziny był utrudniony. Gdy syn miał około miesiąca, odwiedziły nas osoby, które postanowiły nam dać pieniądze konkretnie na samochód. Kiedyś bardzo dawno pożyczyłam im pieniądze, nie oczekując nigdy zwrotu. Okazało się że oddali mi pieniądze z ogromnymi odsetkami. Stwierdzili, że bardzo potrzebujemy teraz nowego auta a oni mają dług wdzięczności. Dzięki Wenantemu mamy nowy 7 osobowy samochód. Nigdy bym się nie spodziewała takiego rozwiązania sprawy. Dziękuję ci z całego serca Ojcze Wenanty, nigdy nie zwątpiłam w Ciebie Ojcze. Mój syn również ma na imię Wenanty.

Marlena