W miesiącu czerwcu 2018 r. dowiedziałam się, że jest taki Sługa Boży Ojciec Wenanty Katarzyniec, który pomaga w różnych sytuacjach. I zaczęłam się modlić o rozwiązanie trudnej sprawy moich córek. Jedna zupełnie nie widziała rozwiązania tego problemu, i nagle pojawiła się myśl, aby sprzedać zakład, który prowadziła. Jakież było zdziwienie, gdy nagle pojawił się kupiec i transakcja została zrealizowana. Dziękujemy Czcigodnemu Słudze Bożemu za takie szybkie rozwiązanie trudnych spraw.

Mama