Chciałbym podziękować Ojcu Wenantemu za wstawiennictwo i wyproszenie u Boga łaski zdrowia dla mojej 9-letniej córki. Na początku października wraz z żoną i córką spędziliśmy kilka dni na Podkarpaciu. Odwiedziliśmy wtedy Kalwarię Pacławską i modliliśmy się przy grobie Ojca Wenantego. Krótko po powrocie nasza córka nagle zachorowała i w trybie pilnym została przyjęta do szpitala. Okazało się, że jej stan jest poważny, gdyż stwierdzono zapalenie wyrostka robaczkowego z zapaleniem otrzewnej. Podjęto decyzję o niezwłocznej operacji. W nocy, przed blokiem operacyjnym, w absolutnej, pełnej napięcia ciszy, wielokrotnie odmawiałem Nowennę o uproszenie łask za wstawiennictwem Ojca Wenantego Katarzyńca w intencji córki. Jestem przekonany, że właśnie dzięki wstawiennictwu i pomocy Ojca Wenantego nasza córka w pełni wyzdrowiała, za co cała nasza rodzina jest dozgonnie wdzięczna Słudze Bożemu.

Piotr