Pragnę złożyć świadectwo za otrzymane błogosławieństwo za przyczyną o. Wenantego Katarzyńca. Od 3 miesięcy jestem bez pracy, a tym samym w trudnościach finansowych. .Jakiś czas temu dowiedziałam się o łaskach, jakie wyprasza Sługa Boży o.Wenanty. Przekonał mnie również wywiad z panem Terlikowskim, który dał świadectwo wyproszonych próśb.

Postanowiłam odmówić Nowennę do o.Wenantego, prosząc o dobrą pracę i błogosławieństwo finansowe. Po kilku dniach otrzymałam 2 oferty pracy, po skończonej Nowennie otrzymałam trzecią ofertę. W dwa miejsca zostałam już zaproszona na spotkanie. Wierzę w pomyślne zakończenie tych spotkań. Dodatkowo w ostatnim dniu Nowenny dowiedziałam się, że należy mi się znaczna kwota z rozliczenia, o czym wcześniej w ogóle nie wiedziałam. Złożyłam korektę i czekam na pieniążki.

Wierzę, że te wszystkie cuda wyprosił mi o.Wenanty za co pokornie dziękuję. Obiecałam o.Wenantemu, że złożę świadectwo i będę rozgłaszać wszędzie Jego skuteczne wstawiennictwo co też czynię.

Niech będzie Bóg uwielbiony w swoim słudze Wenantym.

Małgorzata